Było naprawdę blisko. Koszykarki Basket Ostrovii stoczyły na wyjeździe zażarty bój z RMKS Xbest Rybnik, ale ostatecznie musiały uznać wyższość rywalek, które zwyciężyły 66:64. Była to dwunasta porażka podopiecznych Katarzyny Motyl w obecnych rozgrywkach.

Cały spotkanie dostarczyło sporych emocji i przez cały czas trzymało w napięciu kibiców. Po pierwszej połowie na minimalnym, jednopunktowym prowadzeniu znajdowały się gospodynie. Poważnie osłabiona brakiem kluczowych zawodniczek Basket Ostrovia robiła, co mogła i trzeba przyznać, że dotrzymywała kroku rywalkom.

Trzecia kwarta należała zresztą do ostrowianek, które wygrały ją 16:13 i dzięki temu odbiły prowadzenie. O losach rywalizacji zdecydowało ostatnie 10 minut, które lepiej rozegrały rybniczanki. Kwestia zwycięstwa rozstrzygnęła się dopiero w ostatnich sekundach.

Przypomnijmy, że Basket Ostrovia do Rybnika pojechała bez kontuzjowanych Karoliny Dżochowskiej i Kingi Dekert, a więc dwóch kluczowych zawodniczek w ekipie Katarzyny Motyl. Pod ich nieobecność liderką drużyny okazała się Katarzyna Joks, która rzuciła 19 punktów. Z bardzo dobrej strony pokazała się również Maria Wybraniec, która zakończyła rywalizację z 18 „oczkami”. Ekipę z Rybnika do sukcesu poprowadziła Klaudia Keller, która zdobyła 25 punktów.

Basket Ostrovia po przegranej w Rybniku zajmuje ósme miejsce w tabeli grupy B 1. Ligi.

RMKS Xbest Rybnik – Basket Ostrovia 66:64 (18:18, 18:17, 13:16, 17:13)

Basket Ostrovia: Joks 19, Wybraniec 18, Pająk 13, Ster 5, Kunicka 4, Szych 3, Wojtysiak 2, Marczyk 0, Zaremba 0, Klimańska 0.