Od 2015 roku w Urzędzie Miejskim w Ostrowie Wielkopolskim funkcjonuje rejestr umów. Został on stworzony uchwałą rady, aby mieszkańcy mieli wgląd w umowy zawierane przez magistrat. Zestawienie jest na bieżąco publikowane w Biuletynie Informacji Publicznej. Na co wydawano w ostatnim czasie pieniądze podatników?

Wielu mieszkańców chwali sobie bardzo bogaty kalendarz imprez kulturalnych. Rzadko jednak przy tej okazji uświadamiają oni sobie, że w ten sposób generowane są spore koszty. I to wcale nie mówimy tylko o gażach dla zaproszonych artystów. Przykładowo za samą tylko jednorazową licencję na publiczne wykonanie utworów z repertuaru ZAIKS trzeba odprowadzać określone kwoty. Przy okazji niedawnego występu „Pan Buźka Show” w amfiteatrze było to 1088,55 zł, a podczas Wielkiego Koncertu Miejskiego na Rynku 4305 zł. Osobno opłacane są z budżetu miasta usługi podmiotów zewnętrznych, polegające na „zorganizowaniu i zapewnieniu wykonania” koncertów czy występów. Na to z kolei wydano w przypadku dwóch wspomnianych powyżej wydarzeń odpowiednio 5000 zł i 56.900 zł. Kwoty z tego tytułu są zróżnicowane, bo na przykład na organizację koncertu „Adam Snopek Show” wydano 7300 zł, a zespołu Boogie Boys 14.760 zł.

Z ciekawostek „okołokulturowych” warto wymienić 1500 zł za wykonanie hejnału miasta i 615 zł za opracowanie scenariusza i prowadzenie spotkania z okazji Dnia Animatora Kultury. Po lekturze umów kwestią do dyskusji jest, czy miasto powinno wspierać finansowo projekty kulturalne organizowane przez ostrowskie podmioty poza Ostrowem, które są biletowane. Przeciętny ostrowianin dokłada się do nich przez podatki, musi dojechać na własny koszt i jeszcze zapłacić wejściówkę.

Studnią bez dna jest wyremontowany za niemałe pieniądze budynek Centrum Aktywności Lokalnej, z którego już dawno temu, ze względu na zalewanie, częściowo wyprowadzono urzędników. Na wykonanie badań geotechnicznych, odwiertów i ekspertyzy potrzeba 15.375 zł, a na osuszanie warstw izolacji termicznej 27.077,31 zł.

Bieżące utrzymanie Centrum Przesiadkowego w drugim półroczu kosztuje 177.000 zł. Więcej, bo 662.100 zł trzeba wydać na sprzątanie obiektów stanowiących własność miasta przez najbliższy rok. Umowa na opracowanie projektu krytykowanego przez mieszkańców parkingu przy ul. Królowej Jadwigi opiewa na 158.670 zł. Pomysł rewitalizacji Ostrowa sam w sobie generuje koszty, bo okazuje się, że jej program trzeba zmienić. A opracowanie nowego będzie kosztować 29.520 zł. Uwagę zwraca wydatek 10.000 zł na mycie paneli fotowoltaicznych na dachu urzędu i CAL oraz 16.889,13 zł na zakup 20 krzeseł dla urzędników.

Na leczenie na koszt podatników mogą liczyć w Ostrowie koty wolno żyjące (20.000 zł), a nawet psy i koty mające swoich właścicieli. Na ich kastrację zarezerwowano bowiem 13.666 zł, choć wydawałoby się, że taki wydatek powinien spoczywać na osobie decydującej się na posiadanie pupila.

Kolejne umowy zapewne pojawią się w rejestrze w najbliższych tygodniach w związku z działaniami promocyjnymi w drugim półroczu. A tych nie będzie brakowało. Już w materiałach na czerwcową sesję władze miasta sygnalizowały konieczność zwiększenia planu wydatków, m.in. ze względu na cykliczny program informacyjno – promocyjny „Zmieniamy Ostrów dla Ciebie” (emitowany w lokalnej telewizji kablowej), druk i wyklejenie bilbordów miejskich oraz promocję miasta w ramach… płyty zespołu Big Cyc.