Choć parking przed 3mk Areną Ostrów wydaje się bardzo duży, nie jest łatwo znaleźć tam miejsce podczas odbywających się w obiekcie wydarzeń. Tym bardziej, że placem zarządzają różne podmioty. Tylko część miejsc przypisana jest do Areny. Jeśli ktoś chciałby wyjść by „przedłużyć” postój, nie zostanie ponownie wpuszczony do środka.

W swojej interpelacji radny Damian Grzeszczyk zwrócił uwagę, że zasady obowiązujące na parkingu często powodują dezorientację kierowców. Jego zdaniem, należałoby wyraźnie oznaczyć miejsca, tak by osoby z nich korzystające miały bezpośrednią wiedzę, kto zarządza danym fragmentem placu – hala czy market?

Ponadto w czasie trwania imprez w Arenie osoby w nich uczestniczące po wyjściu zazwyczaj nie mogą już powrócić. Tymczasem w halach w innych miastach istnieje możliwość wychodzenia w czasie wielogodzinnych imprez. Czy zarząd spółki Ostrowskie Inwestycje Sportowe mógłby nakłonić organizatorów imprez by w drodze wyjątku uczestnicy mogli wychodzić i wracać? – spytał radny Grzeszczyk.

W odpowiedzi urząd wyjaśnia, że należące do hali miejsca parkingowe są oznaczone na słupach za pomocą logo „3mk Arena Ostrów”.

W halach widowiskowo-sportowych podobnych do 3mk Arena Ostrów, z reguły powszechnie stosowana jest zasada, że po zeskanowaniu biletu nie można wychodzić z obiektu i wracać do niego bez dopełnienia odpowiednich formalności – czytamy w urzędowej odpowiedzi. – Uczestnik może oczywiście opuścić obiekt w każdym czasie, ale po ewentualnym powrocie jest zobligowany do zakupu nowego biletu. Spółka oddaje organizatorowi halę w najem, do używania na podstawie umowy cywilno-prawnej. Zarząd, poszukując najemców i negocjując z nimi warunki finansowe, z oczywistych powodów nie powinien wpływać na ich wolę oraz zasady ustalane w regulaminach poszczególnych wydarzeń.

Oznakowanie miejsc za pomocą logo Areny faktycznie istnieje, ale tylko na skrajnych słupach. Wewnątrz strefy już ich nie ma, a po zmroku tym trudniej zorientować się w sytuacji. Przy wjeździe na plac nie ma wskazówki, gdzie konkretnie są miejsca Areny, a gdzie obiektów handlowych. Należy zauważyć, że obowiązują na nich różne zasady. I tak w części przypisanej do hali (179 miejsc przylegających do ul. Wojska Polskiego) tylko pierwsza godzina jest darmowa, pod warunkiem zarejestrowania postoju w aplikacji lub pobrania biletu z parkometru i umieszczenia go za szybą. Za każdą kolejną godzinę trzeba zapłacić 2 zł, postój dzienny kosztuje 8 zł, a kara za brak opłaty 95 zł. Takie zasady obowiązują od 8.00 do 18.00. Z kolei na miejscach zarządzanych przez obiekty handlowe pierwsze 2 godziny są gratis, na podobnych warunkach, jak poprzednio. Każda następna kosztuje 5 zł, a kara to 150 zł. Ta część jest odpłatna przez 24 godziny, 7 dni w tygodniu. Zatem, jeśli tam zaparkuje uczestnik wydarzenia w Arenie, niemal na pewno przekroczy czas pierwszego, darmowego parkowania, licząc od przyjazdu do odjazdu. A wyjść z hali by pobrać kolejny bilet i wrócić, jak wyjaśnia urząd, nie można.

Wychodząc naprzeciw kierowcom Arena Ostrów na swojej stronie internetowej podaje wykaz alternatywnych miejsc, gdzie mogą zaparkować bezpłatnie. Wydaje się jednak, że jego aktualność jest wątpliwa. Na pierwszej pozycji wskazane jest bowiem Centrum Kształcenia Praktycznego. Tymczasem nie dość, ze wjazdu tam bronią słupki, to z tablicy informacyjnej wynika, że teren ten jest przeznaczony wyłącznie dla pracowników, klientów i gości CKP i MDK. W dalszej części listy znajdziemy m.in. targowisko miejskie, konkatedrę i urząd miejski. Wszędzie tam pozostawienie samochodu jest przez większą część dnia płatne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj