Ostrów Wielkopolski zmaga się z poważnymi skutkami intensywnych opadów deszczu, które nawiedziły miasto w poniedziałek. Choć deszcz ustał, konsekwencje żywiołu są nadal odczuwalne dla mieszkańców, a działania mające na celu usunięcie skutków ulewy trwają bez przerwy.
Jednym z dotkniętych obszarów jest rejon rzeki Ołobok na wysokości Piasków-Szczygliczki. W domach przy ul. Grobla oraz w okolicach ulicy Nadbrzeżnej gromadziły się duże ilości wody. Mieszkańcy tych terenów, którzy już drugi dzień walczą z żywiołem, są poważnie zaniepokojeni. W środę rano, po kilku godzinach względnego spokoju, rzeka Ołobok ponownie wezbrała, co zwiększyło ryzyko kolejnych zalewów. Strażacy, którzy nieustannie pracują nad zabezpieczeniem posesji, robią wszystko, co w ich mocy, by chronić domy i działki przed dalszymi zniszczeniami, jednak zagrożenie nadal istnieje. Problem na tym odcinku rzeki Ołobok się powtarza. Problem mógłby rozwiązać wał przeciwpowodziowy od strony działek mieszkalnych, które są położone kilka metrów od cieku wodnego.
Kolejnym problematycznym miejscem są zbiorniki retencyjne przy wiadukcie kolejowym, które również zostały przepełnione. W wyniku tego, okoliczne tereny zalesione znalazły się pod wodą, a ścieżka rowerowa łącząca Piaski-Szczygliczkę z ulicą Poznańską stała się całkowicie nieprzejezdna. Jest to poważne utrudnienie dla mieszkańców i turystów, którzy korzystali z tego popularnego szlaku.
Wobec zaistniałej sytuacji, mieszkańcy Ostrowa, którzy ponieśli straty w wyniku poniedziałkowej ulewy, mogą ubiegać się o pomoc finansową. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej uruchomił specjalny numer telefonu (790 255 327), pod którym osoby poszkodowane mogą zgłaszać swoje straty. Pracownicy MOPS przeprowadzą oględziny szkód, co pozwoli na dokładne oszacowanie potrzeb poszkodowanych. Wsparcie finansowe, które można uzyskać, wynosi do 6 tysięcy złotych na rodzinę, a w przypadku jednoosobowego gospodarstwa domowego – na osobę.
Wszędzie beton i kostka , pasów zieleni brak to później mamy efekty . Brawo wladza
Brak pogłębiania i oczyszczania Ołoboku i mamy efekty . Pani Prezydent weź sie wkońcu do roboty i zrób z tym porządek i przestań sie ośmieszać z ładowanie worków z piaskiem bo to żenada .
Cóż dla mnie nieodgadnionym jest temat zalewania działek Relax przy Piaskach nie podczas opadów ,bo to rozumiem .Ale następnego dnia po ustaniu opadów woda nagle wzrasta o 30 cm .Czyżby jakiś spust radłowsko -raszkowski?