W ostrowskim szpitalu uroczyście odsłonięto tablicę upamiętniającą doktora Jerzego Mikołajczyka, założyciela i pierwszego ordynatora Oddziału Chirurgii Dziecięcej. Jego imię otrzymała jedna z sal zabiegowych. Uroczystość zbiegła się z 55-leciem powstania oddziału. Nie zabrakło podczas niej wspomnień.

Inicjatywa wyszła od dzieci Jerzego Mikołajczyka – córek Zofii i Anny Karasińskiej oraz syna Wojciecha. Zależało im na tym, by pamięć o ojcu, który całe swoje życie zawodowe poświęcił pracy i rozwojowi ostrowskiego oddziału zostało symbolicznie upamiętnione. W uroczystym odsłonięciu tablicy uczestniczyli przedstawiciele Wielkopolskiej Izby Lekarskiej, dyrekcja szpitala, jak i dawni współpracownicy doktora oraz lekarze i pielęgniarki. Nie zabrakło wzruszeń i wielu wspomnień. Z tej okazji zebranym udostępnione zostały też pamiątkowe kroniki oddziału, na których uwieczniono i opisano najważniejsze momenty oddziałowej pracy.

Pamiętajmy o autorytetach

Dzięki doktorowi Mikołajczykowi w 1969 roku powstał i rozwinął swoją działalność w naszym mieście oddział chirurgii dziecięcej. Był to wówczas ogromny sukces. Ja w pewnym sensie, jako następca, kierownik oddziału, kontynuuję to dzieło. Sama tablica ma przypominać nam o jego dokonaniach i być inspiracją dla przyszłych pokoleń chirurgów – powiedział podczas uroczystości dr n. med. Witold Miaśkiewicz.
Tablica zawieszona została na Oddziale Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej, tuż obok sali zabiegowej, tak aby każdy przekraczający jej próg mógł choć przez moment spojrzeć i wspomnieć postać zasłużonego dla małych pacjentów i oddziału doktora.

Był to człowiek niezwykle prawy, stawiający ponad wszystko dobro pacjenta, wybitny chirurg, autorytet dla młodszych lekarzy. Tak będziemy go pamiętać. Bardzo cenię sobie odsłonięcie tablicy ponieważ nie ma przyszłości bez przeszłości. Jeden z największych Polaków, Św. Jan Paweł II w swojej encyklice „Evangelium vitae” napisał „Człowiek żyje tak długo, jak długo trwa pamięć o nim”. Dlatego tak ważne jest abyśmy pamiętali o swoich Koleżankach i Kolegach, wspaniałych autorytetach, które przekazały nam w spadku nie tylko to jak wykonywać swój zawód, ale jak być przyzwoitym, skromnym człowiekiem – podkreślił wiceprezes Okręgowej Rady Lekarskiej, przewodniczący Delegatury Wielkopolskiej Izby Lekarskiej w Ostrowie lek. dent. Wiesław Wawrzyniak.

Ponad 7 tysięcy operacji

Jerzy Mikołajczyk do Ostrowa trafił na początku 1969 roku, kiedy to otrzymał propozycję objęcia ordynatury mającego powstać tu oddziału chirurgii dziecięcej, leczącego dzieci z całej południowej Wielkopolski. Wcześniej był zastępcą ordynatora Oddziału Chirurgii Dziecięcej Szpitala im. Krysiewicza w Poznaniu. W wyniku konkursu odbytego 17 marca 1969 roku powierzono mu stanowisko ordynatora w Ostrowie. Zdecydował się na przeprowadzkę i już 4 kwietnia przeprowadził tam pierwszą operację. Dzień ten umownie przyjęto za datę powstania Oddziału Chirurgii Dziecięcej w Ostrowie Wielkopolskim, w którym hospitalizowano i operowano dzieci do lat 14. Jerzy Mikołajczyk musiał go organizować od podstaw. Początkowo pracował tam sam, dopiero w czerwcu 1969 roku na oddziale zatrudniony został pierwszy asystent. Tworzył podwaliny specjalistycznej opieki nad najmłodszymi pacjentami w epoce, kiedy wszystko było inne niż dzisiaj, począwszy od warunków lokalowych, przez diagnostykę i oprzyrządowanie po leki. To, co w XXI wieku wydaje się standardem wtedy było skomplikowaną operacją. A Jerzy Mikołajczyk wykonał ich w ciągu 23 lat swojej ordynatury ponad 7 tysięcy. Wiele z nich na wagę zdrowia lub życia małych pacjentów. Ostrowski oddział przez wiele lat był drugim tego typu, po poznańskim, w Wielkopolsce. W sierpniu 1992 roku odszedł na zasłużoną emeryturę. Utrzymywał jednak nadal żywy kontakt z personelem, uczestnicząc w licznych zebraniach i spotkaniach. Lubił dzielić się z innymi swoją rozległą wiedzą.

Wybitny chirurg i dobry człowiek

Bardzo ceniłam sobie współpracę z doktorem Mikołajczykiem. Był nie tylko świetnym, cenionym chirurgiem, ale także wspaniałym człowiekiem. Miał też niezwykły dar przekazywania wiedzy, bardzo dobrze przygotował do pracy swoich następców – powiedziała dr Sławomira Żelanowska, która była jednym z pierwszych zatrudnionych na oddziale lekarzy.

Każdy z nas doceniał go jako człowieka. To on nauczył mnie operować i bardzo szybko pozwolił być mi samodzielnym chirurgiem. To, co najbardziej mnie w nim ujmowało to szacunek do pacjenta, ale i wysoka kultura operacyjna. Zawsze powtarzał, żeby nie pozorować ruchów. Mówił: „jak pozorujesz ruch, to znaczy, że się zgubiłeś. Odczekaj chwilę i pomyśl”. Do dzisiaj stosuję to jego zalecenie – wspominał dr Tadeusz Puchalski.

Rodzina Jerzego Mikołajczyka podziękowała za wzruszającą uroczystość i za to, że pamięć o nim jest w ostrowskim szpitalu ciągle żywa.

Tyle ciepłych słów i wspomnień o ojcu dzisiaj usłyszeliśmy. Część z nich po raz pierwszy. To dla nas niezwykłe doświadczenie. Dla ojca zawsze najważniejsze było dobro pacjentów. Potrafił kilka razy dziennie być na oddziale, mimo, że nie miał dyżuru. Czuł na sobie wielką odpowiedzialność – powiedziała Anna Karasińska.
Doktor Jerzy Mikołajczyk zmarł 25 grudnia 2022 roku, w wieku 97 lat.

Fot. Anna Grzesiak

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj