Kochają żużel i bez względu na wiek i warunki fizyczne chcą się pościgać z kolegami z kraju  i zagranicy. Żużlowi amatorzy ścigali się w sobotę na Stadionie Miejskim w Ostrowie w ramach IV rundzie Kaczmarek Electric Speedway Cup. Zawody zorganizował AKŻ Speedway Ostrów.

W sobotnie popołudnie w Ostrowie rozegrano aż 29 wyścigów. Amatorzy byli podzieleni na trzy grupy Gold, Silver i Bronze. – Jeździmy podzieleni na grupy w zależności od umiejętności. Nie chodzi o to przecież, by jeździć 100 metrów za rywalem, ale żeby trochę się pościgać. Rywalizujemy spod taśmy, a nie tak jak kiedyś na czas na dochodzenie – wyjaśnia Mateusz Kozanecki, który zawodowo zajmuje się pisaniem o żużlu, a amatorsko ściga się na torze.

Grupę Gold wygrali wspólnie Zbigniew Krakowski, przed laty żużlowiec Unii Leszno i Jacek Folkert, reprezentujący Śląsk Świętochłowice. W grupie Silver zwyciężył Roman Kamiński z Leszczyńskich Byków. Ósme miejsce zajął Bogdan Barteczka z AKŻ Speedway Ostrów.

W grupie Brozne najlepszy okazał się Wojciech Marciniak (Banici Wołów) przed Mateuszem Kozaneckim (AKŻ Speedway Ostrów). Ojciec Mateusza, Cezary a zarazem prezes AKŻ Speedway Ostrów uplasował się na dziesiątej pozycji.